Dylemat nie do rozstrzygnięcia. Koty uwielbiają samodzielnie penetrować środowisko i umożliwienie im korzystania z tego jest dla nich wielką przyjemnością. Jeśli je wypuszczamy musimy jednak pogodzić się z ryzykiem. Konflikty z innymi zwierzętami, środki lokomocji, ludzie nie lubiący zwierząt - to zagrożenia, którym nie jesteśmy w stanie całkowicie zapobiec.
Można je jednak ograniczyć – sterylizacja spowoduje, że nasz kot nie będzie tak daleko odchodził i mniej chętnie będzie wdawał się w konflikty, obroża z adresówką lub nr telefonu pomoże przypadkowemu znalazcy w skontaktowaniu się z właścicielem. Jeśli prowadzimy nieregularny tryb życia i często nie jesteśmy w domu wystawmy w zaciszne miejsce ocieploną budkę, gdzie kot będzie się mógł schronić gdy nikt nie będzie mógł go wpuścić do domu – nie skorzysta wtedy z suchej piwnicy sąsiada, który niekoniecznie darzy go sympatią.
Można także zamontować uchylne drzwiczki dla zwierząt, które wpuszczą naszego kota do domu – obecnie elektronika umożliwia otwarcie takich drzwi tylko dla zwierzęcia oznakowanego konkretnym numerem mikroczipu.